Kiedy jeszcze kupienie gotowej t-shirt yarn nie bylo taką prostą sprawą wypróbowałam metodę robienia własnej t-shirt yarn z niepotrzebnych już ubrań.
Do wykonania koszyczków pokazanych poniżej wykorzystałam naprawdę sporą ilość rzeczy
m.in. koszulki, golfy czy nogawki legginsów…
Szydelkowe koszyczki jak wyżej przydają się do przechowywania rożnego rodzaju lekkich plastikowych pojemniczków np. z kosmetykami (trzymamy wszystko w ryzach ;)
Płytsze koszyczki doskonale sprawdzają sie jako oslonki pod doniczki czy sloiki lub pojemniki
(np. takie z kawą w kuchni - nie dość, że fajnie wyglada to i nie stuka po blacie :)
Zrobiłam też takie "torebki" - mniejsze i większe - nie wszystkie na zdjęciu. Te mini torebeczki nadają są do samochodu - do zawieszenia na drążku zmiany biegów;
ale i tez przydatne w domu - na komorke podczas ladowania (wystarczy powiesic ja na ladowarce podłączonej do kontaktu) bądź po zakończeniu taką ładowarkę w torebce zawieszamy na klamce bądż innym dowolnych haczyku.
Duża torba jest może jeszcze bardziej przydatna w samochodzie gdyż zmieści naprawdę wiele - plyty CD na zmianę czy nawet wodę 0,7l.
Jedną z pierwszych rzeczy wydzierganych tą metodą była ta turkusowa podkładka, która nie grzeszyła urodą i teoretycznie blisko jej było do kosza na śmieci.. no ale podczas którychś świąt przydała się jako baza/dno do osłonki na mała choinkę - wystarczyło pociągnąć robótkę do gory i gotowe. Takie sytuacje cieszą podwójnie ;)
50
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz